czwartek, 27 lutego 2014

Po tłustym czwartku- chudy piątek

Krem brokułowy to moja wiosna na talerzu. Nawet zimą:) Często robię. Zobacz jak:

 

Posypuję jeszcze prażonym słonecznikiem i polewam oliwą. W sam raz po tłustym czwartku zdrowa opcja- zjadłam 5 pączków wielkich i tłustych i dobrze mi z tym, a krem na jutro już gotowy. Róbcie:)))
Jakoś tak kulinarnie tu ostatnio. Bo ciągle jestem głodna - mały głodomorek wysysa z mamy kalorie a mama gotuje i gotuje i piecze: nagminnie chlebek bananowy- blacha na dwa dni. Tylko moja:) 

2 komentarze:

  1. hihi zazdroszczę chlebka i takiej mamy :D
    zupki kremowe to teraz też mój must-do, bo obiad na dwa dni gotowy :) a czas się oszczędza... ale dziś na obiad pieczone ziemniaki, pieczony seler i kotleciki z fasoli i kaszy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Lola przepis na chlebek wkrótce:) a ja poproszę na kotleciki:) moze byc tutaj:) buzia

    OdpowiedzUsuń

Komentuj śmiało- Ty także tworzysz to miejsce :)